Leon pełza, już prawie czworakuje, jest szybki, zwinny - ruszył do przodu pełną parą w piękny słoneczny dzień :)
A u babci kuzynka Amelka świetnie bawiła się z chłopakami ...
i dziadek dał się przejechać ...:)
ps. 11 lipca --- Leo od tego dnia nosi ksywkę " Leonidas jednozębny " :)
ha ha ha czadowe zdjęcia :) Uśmiech Matiego mnie powala na kolana - słodki :)
OdpowiedzUsuńno świetnie! gratki Leo! Mati ma taki uśmiech, że siedzę i się śmieję do ekranu i ciągle wracam do tego zdjęcia! stajla mają Chłopaki, oj mają! uściski Aga!
OdpowiedzUsuńściskam równie mocno :)
UsuńTo już???Ale szybko:))))Wiki zaczeła raczkować jak miała 9 m-cy:P
OdpowiedzUsuńŚwietne sielankowe te zdjęcia...PS. czy wasz kocyk z minky jst z wypełnieniem w środku???chcę uszyć taki dla siostry i nie wiem czy lepszy z wypełnieniem czy bez:(
tak, też jestem zdziwiona- Mati zaczynał o wiele później :) Nasz kocyk jest bez .. ale zależy na jaką porę kocyk będzie potrzebny - teraz za gorąco na typ kołderki.
UsuńLeo gdy tylko zobaczy pilota lub telefon to ... o matko... pędzi na zabicie i niestraszna mu żadna przeszkoda - ...mamy nogi, brat na drodze...czy rant łóżka który się kończy.. - a co tam "kałabanga" hehe ;)
OdpowiedzUsuń